Warsztaty Cardmaking część pierwsza

  Witajcie w Nowym Roku, mam nadzieję i oczywiście tego Wam życzę z całego serca, że okaże się on dla nas piękny, pełen szczęśliwych zdarzeń, miłych niespodzianek, spełnionych marzeń i zrealizowanych planów. Oj tak- planów ;) Początek nowego roku nastraja nas do wyznaczania sobie nowych celów i podejmowania wyzwań, które jakoś szerokim łukiem omijamy w ostatnich miesiącach starego :D.
  U mnie także, ale tak umiarkowanie i z rezerwą podchodzę do tego, żeby potem oszczędzić sobie frustracji, jeśli coś nie wyjdzie... 
  Jednym z moich postanowień jest powrót do regularnego pisania na blogu.  Bardzo lubię przeglądać stare posty, dużo w nich wspomnień rodzinnych, które tutaj na nowo dla mnie ożywają. W tym roku, we wrześniu minie 10 lat od założenia bloga, tyle się zmieniło od września 2009 roku! Ale nie o tym miałam dzisiaj pisać.

  Serdecznie zapraszam na moje autorskie warsztaty z robienia ręcznie kartek od podstaw. Na pierwszym spotkaniu cofniemy się trochę w czasie, właśnie wspominając początek mojej pasji i tego, jak bardzo przez te 10 lat zmieniło się podejście do rękodzieła. Szczególnie zachęcam do udziału osoby, dla których jest to nowy temat, ale i tworzący już wcześniej, znajdą sporo dla siebie, a przede wszystkim spotkają w gronie ludzi, którzy rozumieją nasze zafiksowanie na punkcie kartek ;) 



  Każdy uczestnik Warsztatów "Cardmaking, czyli robienie kartek od podstaw", otrzyma  zestaw startowy, tzw. kit, w którym znajdą się materiały i narzędzia do tego by zacząć, albo by rozszerzyć swą kolekcję "przydasiów", bo tego nigdy za wiele, prawda? ;)
  Tak naprawdę podczas spotkania dowiemy się, że to nie ilość narzędzi, materiałów, zaliczonych warsztatów i przyswojonych pojęć decyduje o jakości naszego rękodzieła. Zawsze powtarzam, że przede wszystkim potrzebujemy wprawnych rąk i kreatywności by coś stworzyć. Tylko wtedy rękodzieło będzie prawdziwe i doceniane, jeśli nasze prace będą się wyróżniać od setek innych. A osiągnąć to można tworząc, próbując, ćwicząc, wnikliwie obserwując. W każdym domu znajdzie się sporo rzeczy do zrobienia pierwszej kartki. Bez kupowania czegokolwiek! 

  A Wy jakie macie postanowienia noworoczne? Śmiało wpiszcie je w komentarzach! Podobno takie publiczne deklaracje mają większą szansę  na realizację... czego i Wam i sobie raz jeszcze życzę ;)

Milena

Komentarze