LIFT PROJECT part 13

Jakimś cudem udało się skromną karteczkę stworzyć do kolejnego odcinka zabawy u Mamajudo... mam jeszcze do nadrobienia 12 odcinek... i coraz mniej czasu i sił...
Jak się okazuje w zaawansowanej ciąży zamiast dwa razy więcej mocy przerobowych ma się dwa razy mniej energii ;)
Na dodatek sezon komunijno-ślubno-chrzcinowo-i jeszcze innookazyjny w pełni.

Do rzeczy:


Moja kartka




i oryginał Joanny










Milena

Komentarze

  1. Obie kartki bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna. Lekka i delikatna. Babeczki w okienku wylądają jakby się unosiły w powietrzu, podczas pikniku :)
    Gratuluję i dużo siły życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze lepsza od oryginału :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Zapraszam ponownie!