Różne, ale tak naprawdę w takim samym stylu, bardzo proste z minimalną ilością dodatków. Na jednej z nich pojawiły się "gryzmołki" które tak mi się spodobały, że chyba więcej kartek potraktuję czarnym cienkopisem ;)
Śliczne! Szczególnie podoba mi się pierwsza! Pewnie przez te gryzmołki właśnie :)Podoba mi się minimalizm w tych kartkach - walentynkowe potrafią być przesłodzone ;P
Bardzo ładne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Szczególnie podoba mi się pierwsza! Pewnie przez te gryzmołki właśnie :)Podoba mi się minimalizm w tych kartkach - walentynkowe potrafią być przesłodzone ;P
OdpowiedzUsuń