A właściwie to opakowania są tu istotne...
Na zamówienie opakowanie prezentu dla pewnej małej Gwiazdeczki i kartka w komplecie (jeszcze przed spersonalizowaniem)
oraz słodki upominek dla pewnej wyjątkowej pary narzeczonych, wręczony z okazji tzw purtelamu :) .Dla niewtajemniczonych wyjaśniam, że jest to zwyczaj tłuczenia szkła przed wejściem do domu przyszłej Panny Młodej, połączony ze spożywaniem :) . Spożywać można wszystko:))), ale jak wiadomo najmilej widziany jest wysokoprocentowy napitek. Powinno sie to odbyć na dzień przed ślubem, ale to dla nowożeńców i ich rodzin raczej niewygodne, a u wspomnianej pary odbyła się proszona imprezka w plenerze w bardzo fajnym towarzystwie i na którą my również byliśmy zaproszeni. Oj, działo się :))) Wracając do tłuczonego szkła: nie bardzo spodobało mi się tłuczenie zgrabniutkich słoiczków i postanowiłam zwyczaj do swoich potrzeb estetycznych dopasować, to tak w wielkim skrócie -długo by opowiadać a nie chcę Was zanudzać. Długa przerwa w blogowaniu spowodowała, że mam jakiś niedosyt pisania, a tu zdjęcia należy pokazać przecież :)
to tyle, do następnego !!!
P.S. przesyłka z ILS nie dotarła i zero kontaktu :(((
Na zamówienie opakowanie prezentu dla pewnej małej Gwiazdeczki i kartka w komplecie (jeszcze przed spersonalizowaniem)
oraz słodki upominek dla pewnej wyjątkowej pary narzeczonych, wręczony z okazji tzw purtelamu :) .Dla niewtajemniczonych wyjaśniam, że jest to zwyczaj tłuczenia szkła przed wejściem do domu przyszłej Panny Młodej, połączony ze spożywaniem :) . Spożywać można wszystko:))), ale jak wiadomo najmilej widziany jest wysokoprocentowy napitek. Powinno sie to odbyć na dzień przed ślubem, ale to dla nowożeńców i ich rodzin raczej niewygodne, a u wspomnianej pary odbyła się proszona imprezka w plenerze w bardzo fajnym towarzystwie i na którą my również byliśmy zaproszeni. Oj, działo się :))) Wracając do tłuczonego szkła: nie bardzo spodobało mi się tłuczenie zgrabniutkich słoiczków i postanowiłam zwyczaj do swoich potrzeb estetycznych dopasować, to tak w wielkim skrócie -długo by opowiadać a nie chcę Was zanudzać. Długa przerwa w blogowaniu spowodowała, że mam jakiś niedosyt pisania, a tu zdjęcia należy pokazać przecież :)
to tyle, do następnego !!!
P.S. przesyłka z ILS nie dotarła i zero kontaktu :(((
Nie zazdroszczę z ILS :( Na forum scrappassion wiele dziewczyn miało już z nimi nieprzyjemności. Część z nich zgłosiła już nawet sprawę na policji.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby jednak do Ciebie przesyłka dotarła :)
Komplecik fantastyczny! Dziewczynka na pewno była zachwycona :)
A słoiczki ze słodyczami bardzo fajne!
Eh, niektóre pulteramy to są istne horrory ze szkłem w roli głównej :)
bardzo bardzo świetny zestawik dla Gwiazdki :) słoiczki urocze :)
OdpowiedzUsuńa za sprawę z ILS trzymam kciuki, żeby się pomyślnie rozwiązała
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńznam tą tradycję z tym, że u nas trzaska się porcelanę :) ale prezent dla Gwiazdki wygląda dosyć interesująco :D:D fajny papier, co do kosza baardzo pomysłowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ps. moja paczka od ILS też nie dotarła :( więc łączę się z Tobą w bólu...
Opakowanie i kartka słodkie :D Co do ILS to podziwiam osoby, które tam robią zakupy bo ja po tym co przeczytałam przez rok swojego blogowania to nie miałam odwagi nic kupić. Ciągle są problemy.
OdpowiedzUsuńsuper:) ale z tym ILS zgroza:/
OdpowiedzUsuńOj tak.. tłuczenie szkła, to niezła imprezka.. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne opakowanie :D