WALENTYNKOWE KARTKI RECYKLINGOWE

Brak papierów mobilizuje do szukania nowych możliwości i stylów, zmusza do kreatywności, a gdy brakuje własnych pomysłów zawsze można zainspirować się pracami na innych blogach. Od dawna zachwycam się pracami Enczy dlatego moje walentynkowe kartki powstały pod wpływem jej wspaniałych prac. Tyle tylko, że u mnie mniej wspaniale wyszło... ale to tak już jest, że niektóre wzorce pozostają niedoścignione :)











Pa!!!

Komentarze

  1. Kurcze, musiałabym zostawić słowa zachwytu pod każdym postem. Twoje kartki są niesamowite! Będę częstym gościem! :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio doszłam do zaskakujących wniosków - mając profesjonalne papiery wolę robić ze ,,śmieci/z tego co pod ręką,, dlatego te karteczki recyklingowe są mi takie bliskie!!! (na moim robótkowym pokazałam karteczkę z zasuszoną/prasowaną/pryskaną różą:)).
    Pozdrawiam ...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Zapraszam ponownie!